Naturalny ocet jabłkowy to napój prawie cudowny :). Może wiele:
pobudza przemianę materii, poprawia wytwarzanie enzymów trawiennych w organizmie, zwiększa przyswajanie minerałów takich jak wapń, potas, żelazo, ma działanie krwiotwórcze, poprawia kondycję jelit, aktywizuje siły odpornościowe, pobudza przemianę materii, rozpuszcza złogi wapnia w naczyniach krwionośnych.
Skład naturalnego octu jest imponujący.
Składniki mineralne: potas, wapń, magnez, sód, fosfor, żelazo,miedź, mangan, cynk.
Witaminy: A, B1,B2, B3, B5, B6, C.
Pozostałe składniki: woda, kwas octowy, pektyna, kwas jabłkowy, kwas cytrynowy, kwas propionowy, tanina.
Połączenie minerałów, witamin, produktów fermentacji, i innych składników jest optymalne i takie zestawieni daje pozytywny efekt w utrzymaniu dobrego zdrowia.
Ocet jabłkowy ma bogate zastosowanie zewnętrzne. Poprawia kondycję i wygląd skóry całego ciała, włosów, paznokci. W przypadku stanów zapalnych, drobnych zranień, wyprysków, czyraków, trądziku i innych wykwitów skórnych jest bardzo skutecznym i tanim specyfikiem.
Ten kwaśny płyn warto zastosować przy ukąszeniu owadów, w grzybicy stóp a nawet wszawicy.
Jak domowym sposobem wyprodukować ocet jabłkowy, na własne potrzeby?
1. Owoce
Owoce powinny być dojrzałe, słodkie, czyste – bez nadgnić i innych objawów chorobowych, porządnie wymyte. Jabłka raczej rumiane (czerwone) a nie zielone.
Tak przygotowane owoce kroimy na ćwiartki, usuwamy gniazda nasienne. Ja nie usuwam gniazd nasiennych, ale dobrze sprawdzam czy są czyste, bez, często występującej, pleśni.
W malakserze tniemy jabłka na drobną masę, przekładamy do wyparzonego, szklanego słoja, zalewamy wodą.
2.Woda.
Jeśli mam wodę źródlaną lub mineralną niegazowaną to zalewam nią pulpę jabłkową. Jeśli woda jest niepewna (z kranu) to lepiej ją przegotować i ostudzić. Nie należy używać wody z chlorem.
Woda musi być słodka. Na jedną szklankę wody dajemy jedną łyżkę cukru.
3.Naczynia i materiały
Szkło (słoiki szklane), ewentualnie naczynia emaliowane. Nie wolno stosować naczyń metalowych, aluminiowych gdyż kwas octowy koroduje metal i aluminium.
Do mieszania używać drewnianej łyżki (codzienne przemieszanie octu, w trakcie wytwarzania, drewnianą łyżką dostarcza dodatkowej porcji tlenu i przyspiesza jego wytworzenie).
Unikać metalu w kontakcie z octem.
Te same uwagi dotyczą przechowywania gotowego octu jabłkowego.
Gaza apteczna (najlepiej metrówka) do przykrycia słoja, gumka recepturka bądź sznurek.
4. Warunki dojrzewania octu
Nastaw octowy trzymamy w cieple - wystarcza temperatura pokojowa i w miejscu ciemnym – szafka kuchenna. Temperatura i brak światła są ważne, gdyż ocet, aby dojrzał (praca bakterii octowych) musi mieć ciepło. Słońce, światło dzienne, niszczy smak, kolor oraz kwasowość octu.
Tak wygląda nastaw octowy w drugim dniu fermentacji.
A tak po siedmiu dniach fermentacji.
A tak zlany (odcedzony), pulpa jabłkowa odciśnięta przez bawełnianą gazę.
Po 21 dniach 'leżakowania' w butelce.
Porównanie 'świeżaka' i dojrzałego octu.
5. Przechowywanie gotowego octu jabłkowego
Wytworzony ocet należy przechowywać w szklanych pojemnikach: słojach i butelkach. Mogą być z ciemnego szkła, ale nie jest to konieczne.
Pojemniki muszą być dobrze wymyte i wyparzone gorącą wodą.
Gotowy ocet zamykamy szczelnie i odstawiamy w ciemne i ciepłe miejsce (temperatura pokojowa).
Tak przygotowany ocet może stać, w warunkach jak wyżej, latami. Jednak raz otwarta butelka powinna być zużyta w ciągu pół roku. Dlatego jeśli robimy większą ilość octu, to powinniśmy go rozlać do kilku butelek o maksymalnej pojemności 1/2 litra.
Bardzo ważna jest informacja na butelce o rodzaju octu, dacie nastawu i dacie rozlania dojrzałego octu. Tu najlepiej sprawdzają się etykietki samoprzylepne.
Wytworzony ocet należy przechowywać w szklanych pojemnikach: słojach i butelkach. Mogą być z ciemnego szkła, ale nie jest to konieczne.
Pojemniki muszą być dobrze wymyte i wyparzone gorącą wodą.
Gotowy ocet zamykamy szczelnie i odstawiamy w ciemne i ciepłe miejsce (temperatura pokojowa).
Tak przygotowany ocet może stać, w warunkach jak wyżej, latami. Jednak raz otwarta butelka powinna być zużyta w ciągu pół roku. Dlatego jeśli robimy większą ilość octu, to powinniśmy go rozlać do kilku butelek o maksymalnej pojemności 1/2 litra.
Bardzo ważna jest informacja na butelce o rodzaju octu, dacie nastawu i dacie rozlania dojrzałego octu. Tu najlepiej sprawdzają się etykietki samoprzylepne.
Na bazie tak wytworzonego octu jabłkowego można przyrządzić znakomite napoje ale też, macerując w nim zioła i kwiaty, doskonałe środki do pielęgnacji skóry, włosów. Napiszę o tym wkrótce.
Na stronie Biosłone jest przepis na ocet jabłkowy z samych skórek po jabłkach. Mam w związku z tym pytanie: Czy jest między takim octem, a tym który zaprezentowałaś jakaś różnica?
OdpowiedzUsuńTak, jest różnica. Ocet z samych skórek zawiera dużo więcej minerałów i witamin ponieważ te, w jabłku, występują właśnie w skórce i tuż pod nią.
OdpowiedzUsuń"Ocet z obierek jabłek nie jest zwykłym octem, a nawet octem jabłkowym wykonywanym z całych jabłek. Jest on maceratem obierek jabłek, czyli skórek jabłek, w których nagromadzone są wszystkie wartościowsze substancje zawarte w jabłku. Są tam przeciwutleniacze oraz inne substancje czynne, chroniące miąższ przed negatywnym wpływem środowiska, a także garbniki, mikro- i makroelementy, witaminy i substancje witaminopodobne oraz rozmaite, nie do końca zidentyfikowane związki chemiczne sprzyjające szybkiej regeneracji komórek. Inaczej mówiąc: octu jabłkowego z obierek jabłek nie można zastąpić czymkolwiek innym, a nawet porównać z czymkolwiek
innym. Dlatego nie można nie mieć go w domowej apteczce jako środek pierwszej pomocy."
J.Słonecki. http://www.bioslone.pl/nieoceniony_i_niedoceniony_ocet_jablkowy
Hmm, czyli lepiej robić z obierek czy z całych wg Ciebie? Ico robisz aby obierki nie wypływały i tworzyla sie na nich plesn?
OdpowiedzUsuńJa nie robię octu jabłkowego z obierek lecz z całych jabłek. Zanim uzbierałabym tyle obierek...a octu jabłkowego robię bardzo dużo więc musiałabym mieć tonę jabłek ;) :)Ale na pewno kiedyś taki zrobię, choć w małej ilości, na lekarstwo...
OdpowiedzUsuńSposób na wypływające obierki zna pan Słonecki. http://www.bioslone.pl/ocet-jablkowy
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDzięki Klara. Będę robić w takim razie ocet z samych obierek... zwłaszcza, że mamy w tym roku jabłek pod dostatkiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
a jakie napoje można zrobić z takiego octu? bardzo to smakowicie wszystko wygląda i nabralam ochoty na zrobienie takiego octu :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej znanym napojem na bazie naturalnego octu jabłkowego jest tzw. powerdrink.
Usuń1 szklanka dobrej jakości wody
1 łyżeczka miodu
1-2 łyżek octu jabłkowego
Ten napój ma oczyszczać organizm z toksyn, wzmacniać, dawać power... :) Pijemy go 1 raz dziennie. Smaczna jest wersja z wodą mineralną lekko gazowaną.
Witam Klaro
OdpowiedzUsuńPostanowiłem zrobić ocet i zastosowałem się do wszystkich wskazówek, minęło już 2 tygodnie, nie miałem czasu zleć octu i zostawiłem go na 4 dni bez mieszania, musiałem wyjechać, wróciłem dziś i zastałem białą pleśń na wierzchu, czy ten ocet nadaje się do spożywania ?
Pozdrawiam
Piotr
Jaki okres czasu można regularnie pić powerdrinka?
OdpowiedzUsuńChyba nie wszystko zrozumiałem.Po 14 dniach trzeba zlać ocet do buteleki odstawić na 21 dni?Zamknięty czy otwarty?
OdpowiedzUsuńZamknięty ale nie całkowicie (nie dokręcaj zakrętki do końca) ponieważ jeszcze w tym czasie ocet może pracować, wytwarzając gazy. Jeśli nie damy im możliwości ujścia, to potem, w czasie otwarcia, mamy 'wybuch' :D
UsuńJest tez inny, dobry sposób, nieco wolniejszy: pozostawić ocet dłużej (nie 14 dni) na 4 tygodnie i potem zlać do butelek. Wtedy już nie powinien pracować.
Jeśli zależy Ci na tym, by mieć ocet szybciej, to zrób według pierwszego sposobu. Ponadto taki 'świeżak' jest też bardzo smaczny i ma wszystkie wartości domowego octu. :)
Mój przestał bąbelkować(pracować) po 14 dniach może dlatego że było bardzo ciepło ale to chyba nic złego?
UsuńOczywiście. :) W ciepłej porze roku ocet robi się szybciej i na ogół bezproblemowo. :)
UsuńTo już naprawdę ostatnie pytanie...(: dlaczego ten ocet nie smakuje octem tylko winem??? tak być powinno?
OdpowiedzUsuńNie, nie powinno tak być. Smak wina świadczy o tym, że jeszcze bakterie octowe nie przerobiły alkoholu na ocet. W czasie dojrzewania octu kolejność jest taka: bakterie przerabiają cukier na alkohol i potem alkohol na ocet. Teraz trzeba zostawić go niech dojrzeje do końca - w ciepłym i ciemnym przykryty ale nie zamknięty do końca.
UsuńAlbo pić jako cydr ? :P
OdpowiedzUsuńWitam mam nadzieję że ktoś tutaj jeszcze jest, czy moszcz jabłkowy musi być oddzielony od octu czy może zostać w butelce , pytam ponieważ mi on nie przeszkadza, robiłem ocet. Tego przepisu pycha 🤗
OdpowiedzUsuń