Strony

niedziela, 30 czerwca 2013

Niedziela Nowoorleańska


Mimo zimna i sporego wiatru, w ogródkach kawiarni na Rynku Głównym grały zespoły jazzowe: Boba Jazz Band, JBBO, Old Metropolitan Band, Beale Street Band. Wszystko w ramach, organizowanej przez Piwnicę Pod Baranami, Niedzieli Orleańskiej.




Widok z Loży na płytę Rynku. Mają tam wyjątkowo wygodne fotele i nareszcie można tam, bez ceregieli, wypić spokojnie trzecią kawę...


Kocham Kraków latem. W Krakowie jest wyjątkowo: relaksowo, niespiesznie... W tym roku lipiec zapowiada się na jazzowo. Codziennie koncerty, głownie w Piwnicy pod Baranami a w weekendy dodatkowo na Rynku. I Noc Jazzu - 20/21 lipca - na Małym Rynku. Będzie czad, żeby nie powiedzieć, że szał.... :D Przybywajcie więc. My tu kochamy turystów. W każdym razie, ja na pewno... :D
Program jazzowego lipca w Krakowie znajdziecie na stronie Piwnicy:
http://www.piwnicapodbaranami.pl/



.

sobota, 29 czerwca 2013

Nie ma lipy...

jak mówi Robert Burneika, zwany Hardkorowym Koksu :D
Skąd wzięło się powiedzenie:  to lipa! To jest lipne... Lipa... Otóż, prawdopodobnie, wiąże się to z małą wartością  użytkową drewna lipowego, które z powodu swej miękkości sprawdza się tylko jako materiał rzeźbiarski (Ołtarz Wita Stwosza w Kościele Mariackim w Krakowie - cały wykonany w drewnie lipowym).
 Poza tym lipa ma same walory. No to lipa!


Napar z kwiatów lipy jest używany w kosmetyce jako środek nawilżający, ochronny, łagodzący podrażnienia. Jest doskonały dla suchej łuszczącej się skóry twarzy i głowy, z wypryskami. Delikatnie rozjaśnia cerę. Podnosi elastyczność i sprężystość skóry więc dobrze sprawdza się przy cerach dojrzałych.


Napar lipowy
Garść kwiatów lipy umieścić w szklance, zalać wrzącą wodą, pozostawić pod przykryciem do naciągnięcia. Gdy napar ostygnie, przecedzić, zlać do szklanej butelki, atomizera lub pozostawić w szklance. Przemywać twarz tak często jak mamy czas i ochotę.


Lipa doskonała jest dla przesuszonych, puszących się włosów. Zmniejsza świąd skóry głowy. Przy włosach z takimi problemami stosujemy napar lipowy (należy zrobić większą ilość) w formie płukań (ostatnie płukanie) lub kompresu. Gdy zdecydujemy się na kompres to zróbmy bardziej esencjonalny napar ( więcej kwiatu lipy), nałóżmy na włosy i skórę głowy na 20 minut pod foliowy czepek.
Gdy włosy są bardzo przesuszone lepiej jest, zamiast naparu, wykonać odwar.

Odwar lipowy
3 garście kwiatu lipy zalewamy w emaliowanym naczyniu litrem wody. Gotujemy na wolnym ogniu 15 minut, zestawiamy, pozostawiamy do wystygnięcia, cedzimy.

Napar lub odwar możemy wykonać w większej ilości i trzymać w lodówce.

Kompres lipowy na oczy
Przy stanach zapalnych spojówek, podrażnieniu, zmęczeniu, obrzękach, uczuciu piasku i suchości pod powiekami, zastosujmy napar lipowy w formie kompresów na oczy. Pomaga też przy cieniach i workach pod oczami.


Kochani, no to lipa, bo nie ma lipy! :D Właśnie kwitnie ale trzeba się spieszyć, żeby nie zawiązała owoców. Lipiec - czas na lipę.



.

środa, 26 czerwca 2013

Skrzypidło


Tonik ze skrzypu polnego i octu, czyli skrzypidło :D Do włosów i do ciała. Wzmacnia, ujędrnia, nawilża.
Wykonanie skrzypidła zamyka się w trzech etapach:
1. Przygotowanie octu skrzypowego
Dużą garść, pociętego drobno a najlepiej zmielonego ( w maszynce do mięsa lub blenderze) świeżego skrzypu polnego zalać, w szklanym słoju,  szklanką octu jabłkowego. Pozostawić na 10 - 14 dni, by powstał ocet skrzypowy, odcedzić.
2. Gdy ocet jest gotowy, przygotowujemy wywar ze świeżej partii skrzypu:
Dużą garść pociętego drobno ziela gotujemy na wolnym ogniu przez 15 minut, pozostawiamy do wystygnięcia.
3. Łączymy ocet z wywarem, przelewamy do szklanej butelki lub słoiczka. Voila!

Ocet i wywar skrzypowy

Gotowy tonik - skrzypidło



Do włosów jako wcierka, oraz do ostatniego płukania.  Do ciała jako tonik przed nałożeniem balsamu.
Dla uatrakcyjnienia można dodać do gotowego płynu jedną kroplę olejku aromatycznego - ja dałam kroplę jaśminowego... Delikatny, piękny zapach, boski... :D Dodatkowo można użyć kroplę olejku zamiast perfum (lato) i boski efekt się wzmacnia.
Mam nadzieję, że nie będziemy skrzypieć?...

poniedziałek, 24 czerwca 2013

Osada Jurajska


Osada Jurajska - kilkanaście kilometrów za Krakowem, w gminie Michałowice. Smażalnia ryb, łowisko pstrąga, mnóstwo zadbanej zieleni: trawy, kwiaty, zioła, krzewy, drzewa, rzeka... Mili, młodzi właściciele. Wspaniałe miejsce na relaks, dużo atrakcji dla dzieci. Urocze, ciche miejsce.
http://osadajurajska.pl/














.

sobota, 22 czerwca 2013

Arbuzowy szał


Uff -  jak gorąco! Dla ochłody,  dla zdrowia, dla urody, polecam jednodniowe szaleństwo arbuzowe.
Cały dzień nic tylko arbuz, karkada i zioła. Będę dziś robić arbuzowo ziołowe koktaile. Pokaże tutaj wszystkie koktailowe inspiracje. Na początek to:

 Szaleństwo I - arbuz i mięta
1/8 arbuza
karkada lub woda mineralna
1/2 cytryny
listki mięty - dużo (ponieważ tego roku 'poszłam w miętę" i mam kilka jej rodzajów w ogrodzie, to tym razem dałam miętę cytrynową, żeby dobrze komponowała się z melisą).
kilka listków melisy

W blenderze zmiksować wszystkie składniki, uzupełnić karkadą lub wodą mineralną (w takiej proporcji , aby powstała konsystencja sprawiała nam przyjemność), dodać kilka kostek lodu.

Proszę uważać na lód! W sytuacji, gdy ciało jest mocno rozgrzane na upale, zbyt schłodzony napój spowoduje gwałtowne wyziębienie krtani a to może skończyć się nawet anginą.




Szaleństwo II - arbuz, grejfrut, melisa

1/8 arbuza
1/2 czerwonego grejfruta wraz z albedo
karkada lub woda mineralna
kilka truskawek

Zmiksować wszystkie składniki, dodać kostki lodu, udekorować listkami melisy i maleńkimi truskawkami.
Dekoracje plastrami arbuza można wykorzystać do pogryzania w trakcie picia koktailu, gdy wolimy y napój był słodszy. Dziś nie używamy cukru, wystarczy słodycz arbuza...






Szaleństwo III - arbuz i jagody

1/8 arbuza
duża garść jagód
mięta czekoladowa - dużo
woda mineralna

Składniki zmiksować w blenderze, uzupełnić wodą mineralną, dodać kostki lodu i listki mięty




Szaleństwo IV - arbuz i czerwone porzeczki

1/8 arbuza
2 garście czerwonej porzeczki
mięta czekoladowa - kilka listków
woda mineralna

Składniki zmiksować, dodać kostki lodu, udekorować listkiem mięty i owocami porzeczki.



Koniec szaleństw... - na dziś...
Taki arbuzowy dzień doskonale oczyszcza organizm, nawadnia, dostarcza witamin (beta-karotenu, likopenu) minerałów. Poprawia nastrój, daje uczucie lekkości na koniec dnia. Dobra metoda na upały - schłodzony, gasi pragnienie i delikatnie schładza ciało. W sezonie na arbuzy - co tydzień szaleństwo... arbuzowe. :D

Jak dla mnie, pierwsze miejsce - arbuz i czerwone porzeczki, drugie - arbuz i jagody.
Reszta - może być... ale szału ni... ups...jest, jest.
.

piątek, 21 czerwca 2013

Karkada




Orzeźwiający napój z hibiskusa, doskonały na letnie upały.



O właściwościach hibiscusa pisałam tutaj:

Karkada
3 łyżki suszonych kwiatów hibiskusa
1,5 litra mody mineralnej bez gazu
Listki mięty. Cukier lub miód.

Suszone kwiaty hibiskusa zaparzamy we wrzątku przez 1 godzinę. Napar przelewamy do szklanego dzbanka, uzupełniamy wodą mineralną, dodajemy listki mięty. Schładzamy poprzez przechowywanie w lodówce lub dodatek kostek lodu przed wypiciem.
Kto musi i lubi słodkie napoje może dodać miodu lub cukru.






.