Strony

sobota, 22 czerwca 2013

Arbuzowy szał


Uff -  jak gorąco! Dla ochłody,  dla zdrowia, dla urody, polecam jednodniowe szaleństwo arbuzowe.
Cały dzień nic tylko arbuz, karkada i zioła. Będę dziś robić arbuzowo ziołowe koktaile. Pokaże tutaj wszystkie koktailowe inspiracje. Na początek to:

 Szaleństwo I - arbuz i mięta
1/8 arbuza
karkada lub woda mineralna
1/2 cytryny
listki mięty - dużo (ponieważ tego roku 'poszłam w miętę" i mam kilka jej rodzajów w ogrodzie, to tym razem dałam miętę cytrynową, żeby dobrze komponowała się z melisą).
kilka listków melisy

W blenderze zmiksować wszystkie składniki, uzupełnić karkadą lub wodą mineralną (w takiej proporcji , aby powstała konsystencja sprawiała nam przyjemność), dodać kilka kostek lodu.

Proszę uważać na lód! W sytuacji, gdy ciało jest mocno rozgrzane na upale, zbyt schłodzony napój spowoduje gwałtowne wyziębienie krtani a to może skończyć się nawet anginą.




Szaleństwo II - arbuz, grejfrut, melisa

1/8 arbuza
1/2 czerwonego grejfruta wraz z albedo
karkada lub woda mineralna
kilka truskawek

Zmiksować wszystkie składniki, dodać kostki lodu, udekorować listkami melisy i maleńkimi truskawkami.
Dekoracje plastrami arbuza można wykorzystać do pogryzania w trakcie picia koktailu, gdy wolimy y napój był słodszy. Dziś nie używamy cukru, wystarczy słodycz arbuza...






Szaleństwo III - arbuz i jagody

1/8 arbuza
duża garść jagód
mięta czekoladowa - dużo
woda mineralna

Składniki zmiksować w blenderze, uzupełnić wodą mineralną, dodać kostki lodu i listki mięty




Szaleństwo IV - arbuz i czerwone porzeczki

1/8 arbuza
2 garście czerwonej porzeczki
mięta czekoladowa - kilka listków
woda mineralna

Składniki zmiksować, dodać kostki lodu, udekorować listkiem mięty i owocami porzeczki.



Koniec szaleństw... - na dziś...
Taki arbuzowy dzień doskonale oczyszcza organizm, nawadnia, dostarcza witamin (beta-karotenu, likopenu) minerałów. Poprawia nastrój, daje uczucie lekkości na koniec dnia. Dobra metoda na upały - schłodzony, gasi pragnienie i delikatnie schładza ciało. W sezonie na arbuzy - co tydzień szaleństwo... arbuzowe. :D

Jak dla mnie, pierwsze miejsce - arbuz i czerwone porzeczki, drugie - arbuz i jagody.
Reszta - może być... ale szału ni... ups...jest, jest.
.

1 komentarz: