Strony

sobota, 29 czerwca 2013

Nie ma lipy...

jak mówi Robert Burneika, zwany Hardkorowym Koksu :D
Skąd wzięło się powiedzenie:  to lipa! To jest lipne... Lipa... Otóż, prawdopodobnie, wiąże się to z małą wartością  użytkową drewna lipowego, które z powodu swej miękkości sprawdza się tylko jako materiał rzeźbiarski (Ołtarz Wita Stwosza w Kościele Mariackim w Krakowie - cały wykonany w drewnie lipowym).
 Poza tym lipa ma same walory. No to lipa!


Napar z kwiatów lipy jest używany w kosmetyce jako środek nawilżający, ochronny, łagodzący podrażnienia. Jest doskonały dla suchej łuszczącej się skóry twarzy i głowy, z wypryskami. Delikatnie rozjaśnia cerę. Podnosi elastyczność i sprężystość skóry więc dobrze sprawdza się przy cerach dojrzałych.


Napar lipowy
Garść kwiatów lipy umieścić w szklance, zalać wrzącą wodą, pozostawić pod przykryciem do naciągnięcia. Gdy napar ostygnie, przecedzić, zlać do szklanej butelki, atomizera lub pozostawić w szklance. Przemywać twarz tak często jak mamy czas i ochotę.


Lipa doskonała jest dla przesuszonych, puszących się włosów. Zmniejsza świąd skóry głowy. Przy włosach z takimi problemami stosujemy napar lipowy (należy zrobić większą ilość) w formie płukań (ostatnie płukanie) lub kompresu. Gdy zdecydujemy się na kompres to zróbmy bardziej esencjonalny napar ( więcej kwiatu lipy), nałóżmy na włosy i skórę głowy na 20 minut pod foliowy czepek.
Gdy włosy są bardzo przesuszone lepiej jest, zamiast naparu, wykonać odwar.

Odwar lipowy
3 garście kwiatu lipy zalewamy w emaliowanym naczyniu litrem wody. Gotujemy na wolnym ogniu 15 minut, zestawiamy, pozostawiamy do wystygnięcia, cedzimy.

Napar lub odwar możemy wykonać w większej ilości i trzymać w lodówce.

Kompres lipowy na oczy
Przy stanach zapalnych spojówek, podrażnieniu, zmęczeniu, obrzękach, uczuciu piasku i suchości pod powiekami, zastosujmy napar lipowy w formie kompresów na oczy. Pomaga też przy cieniach i workach pod oczami.


Kochani, no to lipa, bo nie ma lipy! :D Właśnie kwitnie ale trzeba się spieszyć, żeby nie zawiązała owoców. Lipiec - czas na lipę.



.

1 komentarz:

  1. Ja ostatnio zauważyłem, że liście lipy wyglądają mocno jak pochwa i być może przez chrześcijańską tradycję się wzięło to powodzenie. Podobnie jak wielbłąd. Trudno powiedzieć co było pierwsze powiedzenie czy nazwa drzewa. Mało kto też ma lipę w ogrodzie.

    OdpowiedzUsuń