Wyjątkowy zapach piwonii sprawia, że jest ona przedmiotem zainteresowania perfumiarzy. Piwoniowy aromat to Guerlainowska Pivoine Magnifica, z świetnej serii Aqua Allegoria. Piękne nuty zapachu piwonii spotkamy też w pudrach, talkach do ciała, kremach.
Możemy mieć własny balsam do ciała o zapachu piwonii, w formie olejowego maceratu.
Olejek piwoniowy do ciała
Świeżo zerwane płatki kwiatów pachnącej piwonii, umieścić w szklanym słoiku o pojemności 1/2 litra, (napełnić cały słoik). Zalać dobrej jakości olejem: winogronowym, jojoba... Macerować przez 3-4 tygodnie (sprawdzić czy aromat oleju jest wystarczająco silny). Zlać do szklanej butelki lub innego pojemnika ze szkła. Stosować jako pachnący, nawilżający, odżywczy balsam do ciała.
Przy piwoniach.
Piwonie kwitną, białe i różowe,
A w środku każdej, jak w pachnącym dzbanie,
Gromady żuczków prowadzą rozmowę,
Bo kwiat jest dany żuczkom na mieszkanie.
Matka nad klombem z piwoniami staje,
Sięga po jedną i płatki rozchyla,
I długo patrzy w piwoniowe kraje,
Dla których rokiem bywa jedna chwila.
Potem kwiat puszcza i, co sama myśli,
Głośno i dzieciom, i sobie powtarza.*
A w środku każdej, jak w pachnącym dzbanie,
Gromady żuczków prowadzą rozmowę,
Bo kwiat jest dany żuczkom na mieszkanie.
Matka nad klombem z piwoniami staje,
Sięga po jedną i płatki rozchyla,
I długo patrzy w piwoniowe kraje,
Dla których rokiem bywa jedna chwila.
Potem kwiat puszcza i, co sama myśli,
Głośno i dzieciom, i sobie powtarza.*
*Czesław Miłosz
Wiersz o piwoniach znalazłam, przypadkowo na blogu Natanny. :)
Piwonie piękne, wspaniałe, rosną również w moim ogrodzie. Ten piękny wiersz przeczytałam z przyjemnością, bowiem był mi nieznany.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne robisz zdjęcia K'laro, czasem mam wrażenie, że masz hektary ogrodu :).
To pisałam ja, czyli Irena.
OdpowiedzUsuńNie wiem jaką opcję wybrać dla 'profilu'
Też nie wiem... ;) Ten Blogger jest naprawdę debilny.
UsuńJuż się na nie cieszę chociaż mam tylko ich dwa rodzaje, ale za to dużo tych pachnących jak róże.
OdpowiedzUsuń