Wydana niedawno nowa książka Łukasza Łuczaja "Dzika kuchnia" jest warta swojej, dość wysokiej ceny (ale, uwaga! - w księgarniach Matras w najbliższy piątek, 6 września, rabat 25%).
Autor jest biologiem, etnobotanikiem i ekologiem, profesorem Uniwersytetu Rzeszowskiego. Od lat znany z warsztatów odżywiania się dzikimi roślinami.
Książka bardzo ciekawa i pięknie wydana. Nakierowana, moim zdaniem, na początkujących 'zielarzy' i 'świeżych' miłośników ziół. Zawiera, w głównej części, takie stałe rubryki opisu ziół: okres zbioru, gdzie szukać i jak rozpoznawać, jadalne części, substancje czynne i właściwości farmakologiczne, tradycyjne użytkowanie, co jeszcze można z nim (ziołem) zrobić, co jeszcze warto wiedzieć, przepisy kulinarne, Uwagi o tym z czym można pomylić dane zioło.
Piękne fotografie, rysunki ziół, nazwy botaniczne i zwyczajowe. Oprócz tego ciekawe felietony autora a we wstępie sporo informacji na temat składu roślin, nasion, suchych i mięsistych owoców, części podziemnych, łodyg. Kalendarz zbioru ziół, z podziałem na pory roku, oraz 8 przykazań zbieracza - to wskazówki dla początkujących. Ciekawe sposoby przyrządzania dzikich roślin: m.in. kiszenie, pieczenie, blanszowanie, ługowanie, dół ziemny. Na końcu kalendarz zbioru dzikich roślin jadalnych.
Znalazłam tu ciekawy przepis na jajecznicę z lebiodą i miętą
100g młodych roślin lebiody
3 jaja
kilka liści mięty
masło
sól i pieprz do smaku
Liście lebiody posiekać, zalać na chwilę wrzątkiem, odcedzić. Osobno posiekać miętę. Rozgrzać tłuszcz, wrzucić lebiodę, smażyć krótko, dodać miętę, wbić jaja. Smażyć aż się zetną. Osolić i popieprzyć do smaku.
Zasadniczą
część książki stanowi opis roślin jadalnych, których jest aż 80.
Znajdziemy więc, tak jak w klasycznym zielniku, nazwę botaniczną
rośliny, ale też jej nazwy ludowe i krótki opis wyglądu. Jeśli roślinę
można z czymś pomylić, na stronie znajdziemy ramkę „Nie pomyl z” wraz z
opisem i zdjęciem oraz informacją, z czym nie powinniśmy pomylić danej
rośliny i co takiego się może stać (czasem możemy popsuć sobie smak
zupy, a czasem się pochorować). - See more at:
http://ziolowyzakatek.com.pl/dzika-kuchnia-lukasz-luczaj/#sthash.GsQ6Brya.dpuf
Zasadniczą
część książki stanowi opis roślin jadalnych, których jest aż 80.
Znajdziemy więc, tak jak w klasycznym zielniku, nazwę botaniczną
rośliny, ale też jej nazwy ludowe i krótki opis wyglądu. Jeśli roślinę
można z czymś pomylić, na stronie znajdziemy ramkę „Nie pomyl z” wraz z
opisem i zdjęciem oraz informacją, z czym nie powinniśmy pomylić danej
rośliny i co takiego się może stać (czasem możemy popsuć sobie smak
zupy, a czasem się pochorować). - See more at:
http://ziolowyzakatek.com.pl/dzika-kuchnia-lukasz-luczaj/#sthash.GsQ6Brya.dpuf
Zasadniczą
część książki stanowi opis roślin jadalnych, których jest aż 80.
Znajdziemy więc, tak jak w klasycznym zielniku, nazwę botaniczną
rośliny, ale też jej nazwy ludowe i krótki opis wyglądu. Jeśli roślinę
można z czymś pomylić, na stronie znajdziemy ramkę „Nie pomyl z” wraz z
opisem i zdjęciem oraz informacją, z czym nie powinniśmy pomylić danej
rośliny i co takiego się może stać (czasem możemy popsuć sobie smak
zupy, a czasem się pochorować). - See more at:
http://ziolowyzakatek.com.pl/dzika-kuchnia-lukasz-luczaj/#sthash.GsQ6Brya.dpuf
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz