Prognoza pogody - przepowiednia z kropli rosy
Nie ma co liczyć na meteorologów, w kwestii upałów polskich, zwanych afrykańskimi (?)... A jak nie ma na kogo, lub co liczyć, to liczmy na przepowiednie filodendrona. Nie, nie jest to żaden mój nowy guru :D
W każdym razie, przewiduje w najbliższym czasie opady deszczu - filodendron przewiduje, skraplając na brzegach liści wodę.
A może on chce powiedzieć: "Nie płacz kiedy odjadę"... - mając na myśli odchodzące lato?...
A nie mówiłam? Popołudniu spadł deszcz...
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz