Strony

piątek, 16 sierpnia 2013

Cudowna moc bukietów, czyli święto ziół w Krakowie

Po raz czwarty?... Hmm... Któż to wie, skoro panowie Leszek Mazan i Mieczysław Czuma, prowadzący święto ziół i kwiatów, pod nazwą "Cudowna moc bukietów", mylili się w 'zeznaniach' albowiem Mazan powiedział, że po raz trzeci a Czuma, że po raz czwarty... A, idze, idze ty bajoku bosy - chciałoby się rzec, cytując ulubione powiedzonko pana Mazana (z gwary krakowskiej)... :D
Tak czy siak było cudownie! Przyszłam na Mały Rynek dość wcześnie, żeby złapać w obiektyw wszystkie ciekawe bukiety i początkowo żałowałam, że nie zabrałam swojego wiechcia, bo bym jakąś nagrodę zapewne wyrwała, na przykład wycieczkę do Brukseli - tak mi się z początku zdawało, ale jak atmosfera zaczęła gęstnieć a bukietów przybywać, to mi mina zrzedła i obeszłam się smakiem a zachwyciłam tym, co zobaczyłam i poczułam, albowiem była to wyborna uczta dla oczu, pełna oszałamiających aromatów - łąka w sercu Krakowa...

Wybrałam najpiękniejsze obrazki a wybór był bardzo, bardzo trudny.








 


















 





                                                     
                                                               Małe bukiety







                                                             I małe damy... :D


                                                          Kwiaty we włosach...

                                      
 

Ja wystąpiłam na żółto i nawet sama się sfotografowałam ;) Taka samosia ze mnie... ;)
I samochwała... :D

     
                                                           Najpiękniejsze 2013.


Absolutnie najpiękniejsza para, najpiękniejsza rodzinka, najpiękniejsze bukiety - Grand Prix 2013 - według mnie.

Najpiękniejsze  bukiety - według mnie.




                                  
                                           Kilka ciekawostek i dodatkowych atrakcji.

                                   Floryści prezentowali sztukę układania bukietów.


.Ulubiony duet krakowian: Leszek Mazan i Mieczysław Czuma - jeden ze Zwierzyńca a drugi - kibic Cracowii...Tak o sobie mówią... :D

                                                              Trochę muzyki...

                                                          Dużo wody święconej...                                         

                Mnóstwo bukietów. Impreza zyskała potoczną nazwę - konkurs bukietów.   


.
                                                          

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz