Strony

poniedziałek, 31 grudnia 2012

Następnego szczęśliwego




 
Pamiętaj, spędzaj więcej czasu z tymi, których kochasz, gdyż nie będą zawsze przy Tobie.

Pamiętaj, Powiedz miłe słowo komuś, kto spogląda na Ciebie z respektem i podziwem, gdyż ten mały człowiek wkrótce dorośnie i pójdzie swoją drogą.

Pamiętaj, uściskaj osobę obok Ciebie, gdyż uścisk jest jedyną rzeczą, którą możesz dać prosto z serca i nie kosztuje ani grosza.

Pamiętaj, mówić, „Kocham Cię” Twojemu partnerowi I tym, których kochasz, ale przede wszystkim naprawdę wyrażać to szczerze. Pocałunek i uścisk uleczą ranę, jeżeli pochodzą, z głebi serca.

Pamiętaj trzymać się za ręce i przywiązywać do tego dużą wagę gdyż pewnego dnia ten człowiek nie będzie już obok Ciebie.

Miej czas żeby kochać, miej czas żeby rozmawiać! I miej czas by dzielić się cennymi myślami.

I zawsze pamiętaj...*


Następnego szczęśliwego roku Wszystkim!

http://www.youtube.com/watch?v=M_YPYogAsy8



*G. Carlin

niedziela, 23 grudnia 2012

Jeszcze jedno Boże Narodzenie



"Twoje święta. To jest tak jak wtedy, gdyś był dzieckiem. I w swoim odświętnym ubranku, które cię nieco uwierało, podchodziłeś do drzwi pokoju, naciskałeś klamkę i czując jej chłód w swojej dłoni, powoli, ze wzruszeniem otwierałeś. Przez powiększającą się szparę ujrzałeś stół zasłany białym obrusem i leżące na nim opłatki, w głębi drzewko jarzące się blaskiem kolorowych świec, przybrane zabawkami, łańcuchami, bańkami, włosami anielskimi – i przepełniony lękiem, aby nie spłoszyć tej tajemnicy, na palcach wchodziłeś do odświętnego pokoju.

Dziś te same obrzędy, zwyczaje, gesty, obrazy, słowa, pieśni – odblaski rzeczywistości, która się za nimi kryje.

Sprzątaj, froteruj, ścieraj kurze, gotuj, piecz. Kolęduj, kupuj drzewko, lep zabawki, rób wydmuszki, złoć orzechy, przywiązuj nitki do ogonków jabłek. Buduj szopkę, sklejaj żłóbek, wycinaj drzewa, gwiazdę i owieczki, pasterzy i królów, Maryję, Józefa i Dzieciątko. Kolęduj. Ubieraj choinkę, wieszaj łańcuchy, włosy anielskie, przyczepiaj świeczki, sztuczne ognie. 

Kolęduj. Pisz listy i kartki do ludzi, którym się należy znak twojej pamięci. Przygotuj prezenty pod drzewko. Przykryj białym obrusem stół, podłóż siano. Ubierz się odświętnie, zasiądź do stołu wraz z twoimi bliskimi. I kolęduj przy żłóbku, kolęduj pod drzewkiem, kolęduj w kościele.

Zaświeć świeczki na choince, rozłóż pod nią wszystkie przysłane życzenia, nastaw płytę z kolędami, zapomnij, że za oknem ciemno i mróz, wtul  się w gałęzie drzewka, wpatrz się w jego blaski, światła i kolory – jak wtedy gdy byłeś dzieckiem.
 
Uwierz, że miłość jest możliwa, że wierność jest możliwa, że poświęcenie jest możliwe, że bezinteresowność jest możliwa.” (MM)

Radosnych Świąt!
 

A nadzieja znów wstąpi w nas
Nieobecnych pojawią się cienie
Uwierzymy kolejny raz
W jeszcze jedno Boże Narodzenie
I choć przygasł świąteczny gwar
Bo zabrakło znów czyjegoś głosu
Przyjdź tu do nas i z nami trwaj
Wbrew tak zwanej ironii losu

Daj nam wiarę, że to ma sens
Że nie trzeba żałować przyjaciół
Że gdziekolwiek są dobrze im jest
Bo są z nami choć w innej postaci
I przekonaj, że tak ma być
Że po głosach tych wciąż drży powietrze
Że odeszli po to by żyć
I tym razem będą żyć wiecznie

Przyjdź na świat, by wyrównać rachunki strat
Żeby zająć wśród nas puste miejsce przy stole




                                Jeszcze raz pozwól cieszyć się dzieckiem w nas
                                I zapomnieć, że są puste miejsca przy stole...*

                                 http://www.youtube.com/watch?v=eDwFehTaiuw




* Z. Preisner. Kolęda dla nieobecnych.

sobota, 22 grudnia 2012

Pieśń o cichej nocy



http://www.youtube.com/watch?v=urkAy7w4cEY

  "Mroźna grudniowa noc, uboga chata, nędzne posłanie, a na nim kobieta tuląca do piersi nowo narodzone dziecię – taki widok zastał ksiądz Józef Mohr,  wikary z wioski Oberndorf koło Salzburga,  który dotarł przez śniegi do osłabionej po porodzie kobiety,  aby udzielić jej sakramentów. To opromienione miłością ubóstwo przywiodło mu na myśl betlejemską stajenkę,  w której Maryja porodziła Jezusa.
Po powrocie do domu napisał: Cicha noc, święta noc, pokój niesie ludziom wszem…
Już następnego dnia organista ułożył do tych pięknych i pełnych prostoty słów melodię. Tak w 1818 r. powstała bożonarodzeniowa pieśń znana dziś na całym świecie.
Jak to się stało, że z małej austriackiej miejscowości dotarła do odległych zakątków świata?
Dużą rolę odegrał tu przypadek. W oberndorfskim kościele zepsuły się organy. Specjalista,  który przyjechał naprawić instrument,  usłyszał  nową kolędę i zauroczony jej pięknem,  postanowił ją rozpowszechnić w Tyrolu.
Dziś ta wzruszająca kolęda rozbrzmiewa w ponad stu językach wszędzie tam, gdzie ludzie radują się z narodzenia Bożej Dzieciny. MM*



Cicha noc, święta noc,
Pokój niesie ludziom wszem,
A u żłóbka Matka Święta
Czuwa sama uśmiechnięta,
Nad Dzieciątka snem.


Cicha noc, święta noc,

Pastuszkowie od swych trzód

Biegną wielce zadziwieni
Za anielskim głosem pieni,
Gdzie się spełnił cud.


Cicha noc, święta noc,

Narodzony Boży Syn,

Pan wielkiego majestatu
Niesie dziś całemu światu
Odkupienie win.


Cicha noc, święta noc,

Jakiż w tobie dzisiaj cud,

W Betlejem Dziecina święta
Wznosi w górę swe rączęta
Błogosławi lud.



 


Kaplica Cichej nocy w Obernsdorf
Muzeum Cichej nocy w Obernsdorf

Zapraszam na spacer po austriackim Oberndorf k. Salzburga:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=IOv4oZgNMRk




*http://kraina-mysli.blog.onet.pl/2004/12/24/piesn-o-cichej-nocy/

sobota, 15 grudnia 2012

Glinka, soda, płatki róż



Nowy proszek do czyszczenia zębów. Właściwie pomysł stary tylko glinka nowa, inna. Multani Mati -
stosowana do oczyszczania skóry, bogata w krzem, tlenki żelaza, glin, magnez, wapń. W połączeniu z sodą oczyszczoną daje nowy rodzaj kosmetyku do pielęgnacji zębów i dziąseł.

1 duża łyżka sody oczyszczonej
1 duża łyżka glinki Multani Miti (Helfy.pl)
Składniki zmieszać drewnianą szpatułką lub szklaną bagietką w naczyniu. Przesypać do szklanego pojemnika.




Puder do ciała (talk) na bazie glinki białej i sproszkowanych płatków róż.

1 duża łyżka glinki białej, zamiast glinki można użyć dowolnego pudru dla niemowląt lub zasypki Alantan (apteka).
1 duża łyżka sproszkowanych płatków róż (Helfy.pl)

Zmieszać składniki, umieścić w stosownym pojemniku. Używać do pielęgnacji skóry w przypadku otarć, odparzeń, oraz dla urody... :)






.

niedziela, 9 grudnia 2012

Pierniczkowe klimaty


To ostatni moment aby zdążyć z pierniczkami na święta. Najlepiej wykorzystać do tego weekend i zasiąść do pieczenia z całą rodziną a jeśli w domu są maluchy to ten rytuał pierniczkowania jest obowiązkowy!
Wcześniej trzeba zgromadzić potrzebne produkty do wypieku ale też przeróżne ozdoby do dekoracji. W sklepach jest dużo tego rodzaju ozdób, zachęcam jednak do dekorowania wszystkim co nam wpadnie w ręce.



Przepis na ciasto

1/2 kg maki pszennej
300 g miodu sztucznego
100 g cukru pudru
120 g masła
1 jajko
2 łyżeczki sody oczyszczonej
Przyprawa do piernika
 Podgrzać masło (roztopić do miękkości) połączyć z innymi składnikami, zagnieść ciasto.
Tak przygotowane ciasto można zawinąć w ściereczkę kuchenną i pozostawić w lodówce, gdzie będzie czekać na naszą ochotę do pierniczkowej zabawy.
Przygotowane ciasto wałkować po kawałku (ciasta jest dużo) obficie posypując mąką, na grubość 3 mm.
Wykrawać pierniczki przy pomocy foremek. Bez problemu możemy obejść się bez foremek bo, wystarczy zrobić sobie własne szablony o dowolnym kształcie ( domek, anioł, choinka, bałwanek)
wycinając je, uprzednio narysowane, z kartonu. Wtedy przykładamy szablon do ciasta i wykrawamy przy pomocy nożyka jego kształt. Nożykiem wycinamy też, na przykład w domku, okienka i drzwi.

 



Witrażyki

Bardzo efektowne są w pierniczkowych domkach witrażyki w okienkach i drzwiach.
W tym celu  wykorzystujemy pokruszone mocno (przy pomocy tłuczka do mięsa) landrynki. Kolor landrynki nadaje kolor witrażykowi, na przykład zielona landrynka da nam zieloną szybkę w okienku.
Pokruszone landrynki wsypujemy do okiennych otworków  dość obficie ( z tzw. górką).




 Pierniczki układamy na blasze do pieczenia, na papierze. Pieczemy, pierniczki zwykłe, 10 minut w temperaturze 180C a pierniczki z witrażykami 15 minut. Po upieczeniu pozostawiamy je do wystudzenia i delikatnie zdejmujemy, gdy są już zimne, podważając lekko nożem lub łopatką, by nie uszkodzić, witrażyka.
Możemy posmarować pierniki, przed pieczeniem, surowym żółtkiem a wtedy nabiorą połysku.




Wszystkie pierniczki kochają lukier. Oto prosty przepis na lukier, który zawsze udaje się, nie tylko do pierniczków.

Przepis na lukier

Białko z jednego jaja
1 szklanka cukru pudru
Białko zmiksować z cukrem przy pomocy miksera lub trzepaczki na gładką masę. Do pierniczków gotowe. Można przygotować wcześniej a niewykorzystany danego dnia przechować, przykryty folią, na następne dni.
Jeśli dodamy do lukru soku z cytryny to mamy cytrynowy lukier do sernika, czy makowca.
Biały lukier jest podstawą ale możemy na jego bazie przygotować lukry kolorowe:
zielony - dodałam, rozpuszczoną w minimalnej ilości wody, tabletkę spiruliny
różowy - 2-3 łyżeczki soku z czerwonego buraka


 I rzecz najprzyjemniejsza - dekorowanie. Tutaj można wszystko a nawet należy dać szansę fantazji.




Kiedy chcemy powiesić pierniczki na choince, musimy przed upieczeniem, wykonać w cieście otwory na wstążeczki przy pomocy nożyka bądź rurki o stosownej grubości.

Dla zapracowanych polecam kupienie gotowych pierniczków, w formie serc i gwiazdek, w Ikei.
Wtedy pozostanie nam tylko zdobienie ale stracimy ten cudowny zapach, utrzymujący się w całym domu przez kilka dni, zapach pierniczków, zapach dzieciństwa, zapach świąt...







.