Najlepszą formą nawilżenia a nawet odżywienia cery jest maseczka kosmetyczna. Jest to jedna z najstarszych form upiększania. W nowoczesnej kosmetyce maseczki są jednym z wielu zabiegów. Są bardzo skuteczne i przy umiejętnym skomponowaniu składników i częstym nakładaniu, mogą przewyższyć pielęgnacyjne działanie kremów. Po zimie, gdy skóra jest wysuszona i pozbawiona blasku, maseczka będzie najlepszym środkiem do przywrócenia jej urody a nam dobrego samopoczucia. Nie bez znaczenia jest tu fakt, że kładąc na twarz maseczkę, jesteśmy ‘zmuszone‘do półgodzinnego relaksu więc już samo to, na pewno poprawi nam humor.
Zaplanujmy sobie sobotni lub niedzielny poranek, przez najbliższe tygodnie, na pielęgnację maseczkami.
Poprzedniego dnia, wieczorem przygotujmy napary ziołowe, zalejmy płatki owsiane na peeling. Na przedwiośniu najlepiej sprawdzi się 3-4 tygodniowy cykl maseczkowy: w sobotę peeling i maseczka odżywiająca a w niedziele maseczka nawilżająca.
Zawsze i wszędzie najlepszą, najtańszą formą maseczki nawilżającej i upiększającej jest długi pobyt na powietrzu, spacer, wycieczka i to też zaplanujcie na najbliższe tygodnie.
Zawsze i wszędzie najlepszą, najtańszą formą maseczki nawilżającej i upiększającej jest długi pobyt na powietrzu, spacer, wycieczka i to też zaplanujcie na najbliższe tygodnie.
Peeling owsiany
3 łyżki płatków owsianych zalać w miseczce gorącą wodą, pozostawić (najlepiej przez noc) do napęcznienia i wytworzenia lekkiego kleiku. Tak przygotowaną kleistą papką masować delikatnie twarz, szyję i dekolt. Pozostawić na krótko do lekkiego przyschnięcia, spłukać.
Maseczka dla cery suchej, normalnej, wrażliwej, dojrzałej
2 łyżki mielonych nasion kozieradki ( do kupienia w zielarni, są już zmielone)
2-3 łyżki naparu z kwiatu lipy*
1 łyżka oleju roślinnego (z pestek winogron, jojoba lub oliwy z oliwek
Składniki zmieszać na jednolitą papkę, regulując zbytnia gęstość naparem lipowym. Nałożyć na twarz, przykryć zwilżonymi serwetkami kosmetycznymi, włączyć ulubioną muzykę, ułożyć się wygodnie na kanapie i pięknieć. Po 30 minutach zmyć maseczkę wodą za pomocą gazy. Na koniec przemyć skórę naparem lipowym. Nałożyć delikatny krem na przykład z serii Rossmann Baby.
Zamiast mielonych nasion kozieradki można zastosować zmielone siemię lniane.
Maseczka owocowa, dla każdej cery
Malinowa:
2 łyżki rozmrożonych, poprzedniego dnia, malin ugnieść widelcem, dodać łyżkę owsianki (przygotowanej jak na peeling), nałożyć na twarz na 30 minut. Zmyć gazą. Przemyć skórę lekkim tonikiem octowym lub jabłkowym**
Bananowa:
1 banana obranego ze skórki zmiksować na gładka papkę, dodać 1 żółtko( wiejskie), zmieszać z bananem, położyć na twarz szyję i dekolt na 30 minut, zmyć położyć tonik jabłkowy.
Maseczka algowa na szyję i dekolt
3 łyżki sproszkowanych alg zielonych ( do kupienia w sklepach ze zdrową żywnością, zielarniach)
Zamienić na gęstą papkę przy użyciu mocnego naparu zielonej herbaty. Położyć na szyje i dekolt, przykryć wilgotnym kompresem z ręcznika papierowego. Zmyć po upływie 30 minut. Świetny efekt liftingujący choć nietrwały, ale gdyby robić częściej?...
Maseczka odżywcza dla każdej cery
1 żółtko jaja wiejskiego zmieszać z gęstym kleikiem lnianym*** w ilości 2-3 łyżek. Nakładać na twarz szyję i dekolt na 30 minut. Po zmyciu nałożyć tonik jabłkowy.
Optymalny czas dla maseczki to 20-30 minut.
Maseczka powinna być wilgotna, gdy leży na skórze dlatego należy ją zabezpieczać przed wyschnięciem przy pomocy zwilżonych wodą chusteczek kosmetycznych lub papierowego ręcznika.
Zmywanie zawsze przy użyciu gazy, która ze względu na strukturę materiału dobrze oczyszcza i dodatkowo lekko peelinguje.
Maseczkę zawsze kończymy tonikiem, najlepiej jabłkowym.
Przypominam o maseczkach na bazie glinek:
- zielonej, dla cer trądzikowych, tłustych z wypryskami
- czerwonej, dla cer dojrzałych, naczynkowych ( koniecznie dodać dowolny olej roślinny, aby nie przesuszyć, z zasady suchej, cery dojrzałej).
- białej, dla wszystkich cer.
Warto zastosować, przynajmniej przez jeden weekend, maseczki z produktów mlecznych. Pisałam o tym w styczniu (Uroda z mleka).
- zielonej, dla cer trądzikowych, tłustych z wypryskami
- czerwonej, dla cer dojrzałych, naczynkowych ( koniecznie dodać dowolny olej roślinny, aby nie przesuszyć, z zasady suchej, cery dojrzałej).
- białej, dla wszystkich cer.
Warto zastosować, przynajmniej przez jeden weekend, maseczki z produktów mlecznych. Pisałam o tym w styczniu (Uroda z mleka).
*Napar z kwiatu lipy. Filiżankę napełnioną suszonym kwiatem lipy, zalewamy wrzątkiem, przykrywamy spodeczkiem i parzymy zioła minimum 30 minut, zawinięte w bawełnianym grubym ręczniku (można przygotować napar ziołowy poprzedniego wieczoru). Zlewamy do szklanego słoiczka i trzymając w lodówce mamy napar na kilka zabiegów albo doskonały płyn lipowy do przemywania twarzy.
** Tonik jabłkowy. Skórkę obraną z jabłka zalać w filiżance wodą, pozostawić pod przykryciem na dwa dni, można dodać jedną rozgniecioną w palcach malinę.
*** Kleik lniany. 1 łyżkę siemienia lnianego zmielić w młynku do kawy na proszek. Zalać w miseczce wrząca wodą, wymieszać na papkę, pozostawić na kilka minut do napęcznienia i wytworzenia śluzu.
Aby utrzymać zioła w porządku, zwłaszcza otwarte torebki, można wykorzystać plastikowe klamerki do suszenia prania - są ładne, tanie i trzymają wszystko w ryzach. :)
.
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz