Słodki Wawel, czyli firmowa kawiarnia Zakładów Cukierniczych Wawel. Tak, tak, to tutaj panowie mówią paniom: - jesteś taka niezwykła... - mając na myśli Danusię, czekoladową Danusię. Tutaj też, oprócz Danusi - teraz w czterech smakach - dostaniemy dobrze znane kukułki, raczki, kasztanki, malagę.
W tym roku kawiarnia powiększyła się w bardzo atrakcyjny sposób: po drugiej stronie budynku, w którym miała siedzibę, czyli teraz od dziedzińca, otwarto nowy taras. Mamy więc starą możliwość oglądania zakola Wisły i nowe spojrzenie, czyli taras z widokiem na cały dziedziniec zewnętrzny. Świetna perspektywa i doskonałe miejsce, zwłaszcza na czas upałów, bo taras jest w cieniu starych murów, wiekowych kasztanów, czyli w głębokim chłodzie.
Zwykle pijam na Wawelu kawę, w miejscu zwanym 'przy murku'. To znaczy tam kupuję kawę a pijam tam gdzie mam ochotę i gdzie znajdę miejsce. Z tego jest znana kawiarenka 'przy murku' - pijesz gdzie chcesz.
Skoro teraz zamieniłam kawę na czekoladę, to zmieniłam i kawiarenkę. Przyznaję - atrakcyjna zmiana, bo Słodki Wawel to bardzo klimatyczne miejsce. Można odpocząć i ... tanio jest! Filiżanka czekolady - 7 zł a czekolada mrożona - 7,90zł :D Czas zmienić lokal.
A gdyby mi dano tam porządzić sobie... Oj, trochę bym zmieniła (bez pomocy pani Gessler) :D Ale może poradzą sobie beze mnie?
No tak, my tu w Krakowie skromni jesteśmy... Bardzo...
Bardzo ciekawe miejsce, niestety nigdy nie miałam przyjemności odwiedzić Krakowa :(
OdpowiedzUsuń