Strony

piątek, 2 listopada 2012

Fado meu



Fado - muzyka cudna, choć smutna...
Ale fado to nie tylko smutek bo są w niej nuty optymistyczne, radosne. Nuty nadziei...
Mnie fado uspokaja i poprawia mi nastrój. Kiedyś, gdy byłam w rozpaczy, to serce moje koiło fado. Ale też Rod Steward. I taki kompres na obolałą duszę, przykładam po dziś dzień, szczególnie gdy zbliża się listopad... Jeszcze  Siesta, audycja muzyczna Marcina Kydryńskiego - w niedzielne popołudnie, w PR3. Dwie godziny wysmakowanej muzy i dwie godziny cudownego relaksu... Jest od niedawna w sprzedaży nowy album - Siesta8. Motywem przewodnim płyty jest tym razem flamenco.



Amalia Rodriguez
http://www.youtube.com/watch?v=1YriVM8sC7M 


Fado - los, przeznaczenie. To gatunek muzyczny powstały w XIX wieku, w biednych dzielnicach portowych miast Portugalii. .
Muzyka ta uznawana jest za narodowy symbol tego kraju.
Ponieważ uważano, że przeznaczenia nie można zmienić ani oszukać, pieśni te są przepełnione melancholią, smutkiem, żalem i tęsknotą. Z tego powodu fado nazywa się czasem portugalskim bluesem. Wykonywane jest przy akompaniamencie dwóch gitar.

Fado odzwierciedla duszę Portugalczyków i właściwą ich osobowości dominację serca nad rozumem, prowadzącą nieraz do aktów namiętności i desperacji. Te niesamowite pieśni, wykonywane z wielką charyzmą, potrafią poruszyć chyba każdego. Portugalskie tawerny, kawiarnie i restauracje, w których odbywają się występy śpiewaków fado, zamieniają się w prawdziwie magiczne miejsca.Jest to niezwykłe i niezapomniane wrażenie.

Za najwybitniejszą śpiewaczkę fado uznaje się Amalię Rodrigues, żyjącą w latach 1920 – 1999. Pochodziła ona z ubogiej rodziny, mieszkała w jednej z dzielnic Lizbony. Stała się znana nie tylko w Portugalii, ale i na całym świecie. Została okrzyknięta królową fado.
Do najbardziej znanych wykonawców tego gatunku należą m.in. Mariza, Mísia, Dulce Pontes, Cristina Branco, Mafalda Arnauth, Carlos do Carmo *


 
Mariza

Misia

Cristina Branco

 Carlos do Carmo

Ana Moura
http://www.youtube.com/watch?v=lh9YHtZzHfk


Najczęściej słucham tej, małej, czarnej antologii fado. Już trochę brzmi jak zdarta płyta. Dlatego ostatnio odpaliłam dziesięciopłytowy album,  dawny prezent od mojej córci. Zatem wszystko przede mną...



Fado meu fado...Musica con una sonriso triste... 




* www. portugalia-on line.net

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz