W rodzinie Kalanchoe, znamy już Kalanchoe deigremontiana i jej siostrę Kalanchoe pinnata. Obie mają wspaniałe właściwości lecznicze i zwane są popularnie żyworódkami.
Z tej samej rodziny – Kalanchoe, pochodzą ich kuzynki, kwiaty ozdobne, doniczkowe , kwitnące – Kalanchoe blossfeldiana.
Ostatnimi laty pojawiło się, w kwiaciarniach, wiele odmian Kalanchoe : miniaturowe, o pełnych kwiatach przypominających maleńkie różyczki, o kwiatach w kształcie zwisających dzwonków, liściowe – zwisające i omszałe, wąskolistne.
Najpiękniejsze są odmiany kwitnące, które właściwie pielęgnowane, kwitną 6-8 tygodni.
Jak powinna wyglądać właściwa pielęgnacja?
Kalanchoe, jako roślina pustynnego pochodzenia, lubi umiarkowanie wilgotne podłoże i dobrze się czuje na w jasnym stanowisku. W okresie kwitnienia powinna być ‘dożywiana’.
Dobrze znosi przesuszone powietrze w mieszkaniu a nawet wytrzymuje długie okresy bez podlewania (do 2 tygodni).
Ta łatwość uprawy oraz urocze walory rośliny – obfite ukwiecenie, mnogość kolorów i wielkości kwiatów zachęcają do ich posiadania. Szczególnie zimą, wnoszą do mieszkań trochę letniej radości.
Teraz, kiedy pozbywamy się błyszczących choinek i dekoracji świątecznych i nasze mieszkania stają się trochę smutne, zielona, kwitnąca Kalanchoe będzie ‘jak znalazł’.
Duży wybór kwitnących odmian Kalanchoe jest w Merlinmonroł ;), (Leroy Merlin).
Klaro, piękne te Twoje kwiaty, też bym tak chciała, ale jedyny kwiat jaki u mnie gości, to paprotka.
OdpowiedzUsuńKiedy rozbiorę choinkę, to spróbuję z tymi ślicznościami.
Zaproś kwitnące kwiaty do swojego domu. Wybór jest duży, nie kosztują wiele. Bardzo polecam, szczególnie na zimowa chandrę. :)
UsuńŚliczna ta niebieska kalanchoe. Ja posiadam miniaturową o pełnych różowych kwiatach :)
OdpowiedzUsuńPisałam to w 2012 roku. Wczoraj byłam w centrum ogrodniczym i widzę, że odmian przybywa i kolorów też. Wpadła mi w oko właśnie mała, o delikatnie różowych, pełnych, kwiatach, kalanchoe. Cudna. :)
Usuń