Strony

środa, 20 marca 2013

Buractwo

 Buraki wykazują brak porozumienia z otoczeniem i łatwo popadają w konflikty. Nie rażą inteligencją, więc większość normalnych ludzi traktuje ich odpowiednio. Jak buraków.
Buraki często się wożą kilkunastoletnim BMW, którym to driftują i palą gumę. Czasami zdarza się, że oprócz opon spalą cały samochód. Po wyjściu z fury zazwyczaj burak trzyma się w kupie z burakami, czy innymi warzywami, ponieważ tylko wśród jarzyn jest w stanie znaleźć szczęście i spełnienie swojej burackiej natury. Nonsensopedia.




Ale... spójrzmy na buraka inaczej. To bardzo wartościowe warzywo: dużo minerałów, witaminy: wapń, magnez, sód, potas oraz dwa rzadkie metale: rubid i cez.
Czerwony burak ma właściwości oczyszczające krew i pomagające w wyda­laniu kwasu moczowego z organizmu.
Buraki są bardzo silnie zasadotwórcze. Dlatego osoby zjadające dużo mięsa,  oraz  nadużywające ciast i  pieczywa (są to produkty kwasotwórcze) powinny rozważyć  spożywanie bura­ków pod różną postacią po to, aby doprowadzić w organizmie do równowagi kwasowo-zasadowej, która, jak wiemy, jest warunkiem zdrowia. 
 Zjadanie czerwonych buraków w postaci surówki pomoże naszej wątrobie i nerkom. Surówka buraczana z łyżką dobrej oliwy lub oleju lnianego, zjedzona w porze kolacji doskonale wspomaga wątrobę a co za tym idzie, oczyszcza cały organizm.





Buractwo na surowo
 kilka czerwonych buraków
1 łyżka utartego chrzanu 
1 łyżka oliwy lub oleju lnianego
pół jabłka
natka pietruszki, lub garść listków melisy

Utrzeć na średniej tarce buraki, jabłko, wymieszać, dodać utarty chrzan, olej, wymieszać, posypać posiekaną pietruszką lub w wersji o cytrynowym smaku - porwanymi listakmi melisy.

Po prostu: buractwo należy chrzanić, olewać (oliwą) i zadać mu czadu (melisą lub pietruszką), można opieprzyć (gdy nie ma nadziei na dobry smak)... :D
 Burak prostym jest i basta. Z tego powodu można traktować go prosto a nawet po prostacku. ;)
Najlepszy sposób na buraka to darować sobie ekskluzywne dodatki (nie chrzanić, nie pieprzyć nie podkręcać smaku... a, i  nie słodzić...
Najlepszy jest  burak wieczorową porą. Wątroba go uwielbia, więc, tego prostego w obsłudze gościa, najlepiej jest przyjąć tak:

Buractwo po prostu 
Buraka umyć, obrać ze skórki i utrzeć na tarce 
Dodać łyżeczkę oleju lnianego lub oliwy, zamieszać... i voila!


  
Żyj na poziomie buraka, a życie będzie słodkie...



                            Buraki najbardziej plamią życiorys... A to feler - westchnął seler...



Buraki - tak, tak, tak! Ale... uwaga na plamy na życiorysie - nie do zmycia. Nie pomoże nawet  dr Reiner... :D




.

5 komentarzy:

  1. z buractwa lub z bagna nawet jak wyjdziesz, to i tak nim bedziesz smierdział ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochanie, odór ma to do siebie, że prędzej czy później znika a wtedy... tylko nałożyć markowe perfumy i wejść w nowy rozdział życia. :D

      Usuń
  2. Świetny, prosty przepis. Dzięki Klara :)
    Właśnie wcinam tą surówkę i wiem, że na stałe zagości w moim menu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najbardziej polecana jest najprostsza wersja - burak i oliwa - na kolację. To prosty sposób na regenerację wątroby.Dziękuję za miłe słowo. :D

      Usuń
  3. Buraczki jem codziennie, ale jeszcze nie próbowałam z jabłkiem i chrzanem.
    Muszę to wypróbować.

    OdpowiedzUsuń