Strony

środa, 28 grudnia 2011

Czerwony książę



Burak czerwony jest znany od kilku tysięcy lat. W  starożytnym  Rzymie, Grecji , Babilonie  był rośliną leczniczą w grypie, anginie, zaparciach. Medycyna naturalna stosuje buraki czerwone przy anemii, białaczkach, nerwicach,  gruźlicy, schorzeniach wątroby, nadciśnieniu , chorobach układu krążenia.
W Polsce burak czerwony jest warzywem  trochę niedocenianym  i rzadko gości na naszych stołach. Warto to zmienić bo burak ma wiele zalet prozdrowotnych:
Jest dobrym źródłem kwasu foliowego. Ma sporo  sodu, żelaza, wapnia, magnezu, potasu – które to  minerały mają właściwości alkalizujące więc przywracają  równowagę kwasowo zasadową w diecie bogatej w mięso czy węglowodany (działanie zakwaszające). Zawiera też tak rzadkie minerały jak rubid i cez oraz witaminy C i B1
Poprawia pracę wątroby, ułatwia trawienie. Dzięki sporej ilości potasu i magnezu poprawia krążenie i obniża zbyt wysokie ciśnienie krwi. Tutaj zaleca się picie soku z buraka z miodem.
Surowy sok ma właściwości oczyszczające krew i pomagające w wydalaniu kwasu moczowego z organizmu.
Na uwagę zasługuje duża ilość (30-60 mg/100g) polifenoli  w  buraku, szczególnie betaniny.  Jest to barwnik buraczany, nadający mu intensywny czerwony kolor, mający za zadanie ochronić roślinę przed patogenami. Betanina  uważana jest  za naturalny  antyoksydant  o korzystnym, prozdrowotnym działaniu na organizm. Jest to też (wyciąg z buraka czerwonego)  powszechnie  stosowany barwnik spożywczy oznaczony jako E 162.
Jeśli chcemy wzmocnić nasz organizm, oczyścić, przywrócić  równowagę kwasowo zasadową to podstawą naszego żywienia powinien być  kwas buraczany. Kwas buraczany  oprócz tego, że zachowuje wszystkie właściwości surowych buraków to zawiera także bakterie kwasu mlekowego, które korzystnie wpływają na prace jelit (podobnie jak kapusta kiszona , kefir czy jogurt). Jest dobrym środkiem  likwidującym  szybko  zgagę (silna zasadowość).
Potrzebne składniki:
1,5 - 2 kg  czerwonych buraków ( wybierajmy raczej drobne),
kilka  ząbków czosnku,
 kawałek  selera,
1 łyżka soli naturalnej  (niejodowanej  i bez antyzbrylaczy)
3 litry wody (nie chlorowanej)
Kawałek skórki od chleba lub trochę kwasu buraczanego ( z poprzedniego nastawu) w celu przyspieszenia ukwaszenia (nie jest konieczne).
Szklany słój lub kamionkowy garnek o pojemności ok. minimum 3 litrów. Dobrze jest mieć w kuchni większy słój szklany, bo przyda się do kiszenia kapusty, ogórków, buraków.
Buraki porządnie myjemy pod bieżącą wodą ( na ogół poleca się obieranie buraków ze skórki – ja tego nie robię i zawsze zakwas wychodzi mi wspaniały), ścieramy na tarce o dużych oczkach, wkładamy do słoja zalewamy chłodną wodą, dodajemy obrany czosnek, plaster selera, sól ( 1 łyżkę soli na 3 litry wody), skórkę od chleba (lub trochę zakwasu). Słój przykrywamy złożoną  gazą  i obwiązujemy  gumką recepturką. Stawiamy w ciepłym miejscu  na kilka dni (3 do 5). Sprawdzamy czy sok jest wystarczająco kwaśny a jeśli tak to przecedzamy zawartość słoja do mniejszych słoików,  zakręcamy, przechowujemy w chłodnym i ciemnym miejscu.
Z podanego przepisu powinniśmy otrzymać dwa  półtoralitrowe słoiki gęstego, aromatycznego kwasu buraczanego.

Wykorzystamy go do:  czerwonego barszczu z uszkami, krokietami ale też do codziennego użycia w formie napoju :
Napoje buraczane:
*1 szklanka kwasu buraczanego i 1 szklanka wody .
*1 szklanka kwasu buraczanego i 1 szklanka kwaśnego mleka lub dobrej jakości  kefiru,  1 łyżka dobrej    gęstej śmietany,dodać natkę pietruszki, listek selera, doprawić do smaku, zmiksować.
 *1 szklanka kwasu buraczanego i 1 szklanka maślanki, 1 łyżka gęstej dobrej śmietany, dodać świeżego, zielonego koperku, doprawić do smaku, zmiksować.


Zróbcie z buraczanego  kwasu barszczyk na Nowy Rok albo na Sylwestra.. Pyszny i podtrzymuje na duchu  (albo na nogach) ;).


1 komentarz:

  1. Zrobiłam zakwas ale chyba dałam za dużo buraków do słoika. Po dniu one jakby specznialy i sa przy wierzchu. Czy po 3 dniach kiszenia, moge z tego sloika, odlozyc troche burakow do drugiego sloika i podolewac wody??

    OdpowiedzUsuń